Spływ Popradem - Kajaki, pontony, rafting
Przystań Żegiestów naprawiona
Zdołaliśmy naprawić brzeg Popradu na naszej przystani końcowej w Żegiestowie. Od teraz dobijanie po spływie Popradem będzie wygodniejsze niz kiedykolwiek a kajaki i pontony będzie o wiele łatwiej wyciągnąć na brzeg. Teraz tylko kibicujemy zasianej trawie aby jak najszybciej rosła.
Poprad trochę nam namieszał
Rzeka ma jednak swoje prawa. Klika dni temu był stan ostrzegawczy, czyli sporo wody w Popradzie. Miejsca wodowania były zalane. Gdy rzeka opadła okazało się, że na naszej przystani w Żegiestowie brakuje kawałka brzegu, płyty chodnikowe porozrzucane a w miejscu gdzie odbieramy pontony i kajaki mamy spory dół.
Nie pozostaje nam nic innego jak zakasać rękawy i naprawić do wszystko. Do najbliższego przyboru.
Poprad - żółta rzeka
Kawa z mlekiem - taki kolor przybiera rzeka Poprad po opadach deszczu na Słowacji. Z reguły towarzyszy temu przybór wody, co lubimy najbardziej. Nie, że raptem mamy super rafting tylko Poprad jest normalnie dość płytki co czasem przeszkadza w spływie. Zwłaszcza pontonem.
Przy okazji można spłynąć, porobić zdjęcia i chwalić się znajomym z pobytu w Chinach nad Huang He.
Ładna pogoda i ciepła woda
Wystarczyło kilka dni ładnej pogody i temperatura Popradu dochodzi do 17 st. Plus topniejący w Tatrach śnieg to idealne warunki na spływy kajakami i pontonami.
Pływamy na wszystkich trasach. Niestety nadal ograniczone są możliwości dobijania do słowackiego brzegu.